„Magiczni Wojownicy” to króciutki modzik przygotowany przez Wytwórnię Kiczowatych Modów Jedaith. Jest to zabawna, a czasami głupia historia Zbyszka z Obsrańca. Jego głównym zadaniem jest uratowanie króla więzionego na terenie lochów Starego Obozu. Wbrew pozorom nie będzie to łatwe zadanie – zamek jest pełen ‘nieczystych stworów’ zwanych śmierdziopachami. Musimy poprosić o pomoc Magicznych Wojowników...

Gra zapowiada się dosyć ciekawie, wiedząc też, że modderzy pozostawili tylko kontury świata znanego z Gothic. Akcja rozgrywa się na terenie między Starym, a Nowym Obozem. Mamy do dyspozycji słabe uzbrojenie i jesteśmy praktycznie zdani na własny los. Po dotarciu do Nowego Obozu spotykamy grupkę Magicznych Wojowników na czele z Panią Frau i tajemniczym Zdzichem. Kiedy wykonamy parę zadań przez nich zleconych, możemy stać się jednym z MW i stanąć do walki o wolność króla.

Zabawny, ale stanowczo za krótki mod. Kiedy naprawdę gra zaczyna wciągać, następuje nieoczekiwany koniec niwecząc całą zabawę. W modyfikacji zostało wykorzystanych parę motywów z popularnej kreskówki dla dorosłych „Włatcy Móch”, co mimo wszystko okazało się najsłabszą stroną tego moda. Cały jego potencjał ograniczył się do fabuły owego serialu. Na szczególną uwagę zasługuje menu gry. Takie uderzenie potrafi zniechęcić na samym wstępie rozgrywki. Screen z gry bezlitośnie zmodyfikowany za pomocą programu graficznego. Fabuła jest prostoliniowa, czego mogliśmy doświadczyć np. w „Bumshaku”, aczkolwiek niektóre questy wymagały pewnej pomysłowości. Największym atutem moda były dobrze dopracowane zbroje i potwory o całkiem egzotycznych nazwach. Sądzę, że modyfikacja potrafi zająć nasz czas na jakieś pół godzinki, ale nie polecałbym jej szczególnym koneserom w świecie modów. Testowałem wersje light bez filmików i dubbingu.

Plusy :
+ całkiem nowe, zabawne questy i stworzenia
+ dopracowanie graficzne zwierząt i wyposażenia

Minusy:
- odwołanie do serialu telewizyjnego
- krótki czas modyfikacji
- odstraszające menu główne

Ocena modyfikacji: 3/10