Witaj na stronie Tawerna Gothic. Zapraszamy do przeglądania naszych zasobów. |
Biuletyn
Top czytane
|
Zemsta Beliara
napisał: Isentor, dnia 15.06.2011 12:27
|
Kolejna modyfikacja stworzona do dodatku „Noc Kruka”, a zarazem podobnie jak „Stonehenge”, oferująca rozgrywkę na maksymalnie pół godziny. Jednakże w odróżnieniu od tamtej ta wypada znacznie gorzej, a to za sprawą o wiele mniejszego obszaru, ilości zadań, przedmiotów i przeciwników. Jako prawie dorosły mężczyzna budzimy się w niewielkim domku na terenie porośniętej licznymi drzewami i krzewami kotlince. Wychodząc z niego zagaduje do nas nasza matka, prosząc, jak każdego dnia, o zaniesienie jedzenia ojcu, który jest myśliwym. Prócz tego możemy jej pomóc, przynosząc kilka butelek wody dla spragnionych owiec pasących się za domem. Przyodziani w strój farmera, dzierżąc pałkę z kolcami ruszamy przed siebie gotowi na potencjalną potyczkę. Zmierzając ku „posterunkowi” ojca, prócz zbierania licznych roślin, będzie nam dane wdać się w kilka walk ze ścierwojadami oraz kretoszczurem. Wygląda niewinnie, jednakże z początku mogą sprawiać nie lada problemy. Gdy już uporamy się ze wszystkimi przeciwnościami losu, możemy spokojnie udać się do rodziciela, który ma swój mały obozik na niewielkiej skale. Jak się okazuje po przeszukaniu namiotu i wieży, ojca nie ma, za to czeka tu na nas dziwna wiadomość. I to właśnie w tym miejscu możemy ujrzeć dwie znaczące nowości – mamy możliwość wspinania się po drabinie oraz spania do tej godziny, która nam odpowiada. Jeśli liczysz na świetną i zaskakującą fabułę, to niestety ten mod ci tego nie zaoferuje. Zanim całkiem się rozkręcisz, możesz już ujrzeć napisy końcowe. A szkoda, bo jeśli modyfikacja byłaby dłuższa i bardziej rozbudowana, uchodziłaby za ciekawą propozycję na kilka wieczorów.
Ocena: 6-/10 Spolszczenie „Die Rache Beliar’s” W „Zemście Beliara” w zasadzie nie było co spolszczać. Zadań jest góra trzy, a postaci razem cztery. Dialogi nie są rozbudowane, przez co tracą na atrakcyjności. Jest jeszcze sama treść wiadomości w obozie ojca, która sprawia wrażenie, jakby napisała ją osoba pozbawiona wyobraźni… Rażących błędów nie ma (co najwyżej tylko interpunkcje), a tłumaczenie jest zrobione w przyzwoity sposób. Prócz tego mamy też możliwość usłyszeć dubbing postaci, który stoi na średnim poziomie (główny bohater mówi tak, jakby miał katar, reszta ujdzie w tłoku).
Ocena: 7/10 |